RYNEK CIAŁ CIAŁA: JAK JEST WIELE CIAŁA

RYNEK CIAŁ CIAŁA: JAK JEST WIELE CIAŁA
W Internecie ogromna liczba reklam związanych ze sprzedażą narządów ludzkich. Jednak zgodnie z ustawą „O transplantacji ludzkich narządów i (lub) tkanek” w Rosji tylko krewny pacjenta może zostać dawcą i tylko bezpłatnie. Co zatem dzieje się dzisiaj w tej dziedzinie medycyny? Liczba osób, które chcą sprzedawać swoje narządy przez Internet, przewyższa wyobraźnię: Google dostarczyło ponad 100 tysięcy wyników „sprzedaży nerki”!

Sieci społecznościowe i fora dyskusyjne po prostu roi się od podobnych propozycji zakupu / sprzedaży narządów ludzkich

Zazwyczaj „czarni” transplantolodzy pogrążają się w zaufaniu do potrzebujących i opowiadają historie o tym, że dawstwo narządów nie jest takie złe i można z tym żyć.

Teraz, aby przymus oddania narządów i tkanek do przeszczepu, prawo RF przewiduje karę pozbawienia wolności do czterech lat.

Rosja ma stały niedobór narządów dawców. Sfera transplantologii znajduje się obecnie w zrujnowanym stanie. Ze względu na niedobór narządów dawcy w kraju, tylko około 30 procent „listy oczekujących” doczekało się operacji.

Oszuści w tej dziedzinie zawsze byli. Wystarczy spojrzeć na tę recenzję na temat usług jednego z uzdrowicieli Ufy

A to jest Ukraina. Tutaj potencjalni dawcy są nawet „hodowani” na płatne egzaminy.

Zabawne infografiki na Ukrainie

Koszt nerki to połowa ceny całego ludzkiego ciała. A największymi nielegalnymi rynkami narządów są Chiny i Indie.

Według zeznań „czarnych” transplantologów, najbardziej pożądanym dawcą jest zdrowy, niepalący mężczyzna w wieku 20-30 lat lub nieco starszy. A najtańsze organy w Bangladeszu, tam można dostać nerkę już za 25 700 dolarów.

To boli

W Taganrogu policja zatrzymała dwóch lokalnych mieszkańców, którzy próbowali sprzedać organom żyjącą osobę. Dla pełnego zestawu napastników liczono na zdobycie pół miliona rubli. Takie historie nie są rzadkością: na przykład zeszłej jesieni w Moskwie dwóch obywateli Ukrainy próbowało sprzedać nerkę rodakowi za trzy tysiące dolarów. Czy w Rosji rzeczywiście istnieje czarny rynek narządów ludzkich, czy też te przerażające historie i czarni transplantolodzy są tylko oszustami? Sytuacja zrozumiała „Lenta.ru”.

Cenni ludzie

Informacja o próbie sprzedaży osoby władzom 31 sierpnia została ogłoszona przez służbę prasową prokuratury regionu Rostów. Według śledczych, 29 sierpnia dwaj podejrzani, będąc w pokoju hotelowym w hotelu w Taganrog, sprzedali 26-letniego Rosjanina za 1,5 miliona rubli za „jego dalszą eksploatację do celów osobistych, usuwanie organów i tkanek”. Natychmiast po otrzymaniu pieniędzy sprzedający zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy organów ścigania, a sprawa karna została wniesiona w sprawie incydentu zgodnie z art. 127 ust. 1 kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej („Handel ludźmi”).

Materiały na ten temat

„Lekarze-zabójcy” wracają do biznesu

Żyj dwukrotnie

Według źródła ścigania śledztwo z góry dowiedziało się o zbliżającym się przestępstwie, a kupującym był figurant - jedna z sił bezpieczeństwa. Dla ofiary ta historia zakończyła się dobrze: młody człowiek żyje, nic mu nie grozi. Ale podejrzany stoi w więzieniu do dziesięciu lat.

To nie jedyna taka historia. W październiku 2016 r. 23-letnie obywatelki Ukrainy Maria Oleinik i Andrey Borodach zaczęły korespondować w sieciach społecznościowych ze swoim rodakiem. Powiedziała, że ​​bardzo potrzebuje pieniędzy i jest gotowa sprzedać nerkę; dziewczyna liczyła na zdobycie od 50 do 75 tysięcy dolarów za swoje ciało. Wspólnicy przekonali ofiarę, że zawarcie umowy w Rosji jest korzystne. 30 października 2016 r. W hotelu „Mirage” kupił pod płaszczykiem, o którym mówił policjant. Jednak, jak się okazało, Oleinik i Brodaty Człowiek poczęli oszukiwać dziewczynę i sprzedawać nie tylko jej ciało, całe swoje ciało w niewolę seksualną.

21 lutego Sąd w Moskwie skazał współsprawców na skazanie: zostali uznani za winnych na podstawie artykułu 127.1 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej („Zakup i sprzedaż osoby w celu jej działania, gdy ofiara przechodzi przez granicę państwa Federacji Rosyjskiej”). Oleinik został skazany na 2,5 roku w kolonii reżimowej Bearded Man - na trzy lata.

„Legendarny” przeszczep

W ostatnich przypadkach, bezpośrednio lub pośrednio związanych z nielegalnym oddaniem, napastnicy nie zdali sobie sprawy z ich zamiaru. Tymczasem w kryminalnej historii Rosji istniał naprawdę donośny i przerażający precedens związany z usuwaniem narządów. Jest znany jako przypadek przeszczepu lub przypadek 20. Biura Projektowania Miejskiego.

. W dniu 11 kwietnia 2003 r. Grupa pracowników IYR udokumentowała w konsekwencji fakt przygotowania do pobrania narządów od wciąż żyjącego pacjenta, który był na intensywnej terapii w miejskim szpitalu klinicznym nr 20 (obecnie Eramishantsev GKB). Ciekawe, że tam znajduje się jedyny w Moskwie oddział „straży”, czyli miejsce w „cywilnym” szpitalu, gdzie więźniowie i więźniowie są traktowani pod ścisłą ochroną. Oznacza to, że GKB nr 20 pracowników MUR wiedział bardzo dobrze.

Zgodnie z dochodzeniem organy, które próbowały wycofać się z pacjenta, były przeznaczone na sprzedaż. Niemniej jednak podczas procesu wszyscy oskarżeni zostali uniewinnieni z powodu braku ciał delicti w swoich działaniach. Później uniewinnienie lekarzy opierało się we wszystkich przypadkach i było to z tym sformułowaniem. Podczas procesu można było jednoznacznie udowodnić, że lekarze działali w ramach prawa, ściśle przestrzegając wszystkich instrukcji, w tym procedury działania w przypadku śmierci mózgu. Fakt wprowadzenia leków przyspieszających śmierć, jak powiedzieli świadkowie, został obalony podczas procesu.

Jednak szum wokół tej historii poważnie zaszkodził rosyjskiej transplantologii. Obawiając się, że powtórzą los swoich kolegów z 20. szpitala, lekarze przestali zgłaszać potencjalnych dawców, liczba przeszczepów została zauważalnie zmniejszona. Nie wiadomo, ilu pacjentów zmarło w wyniku nie czekając na narządy. W przypadku systemu egzekwowania prawa „przypadek 20 szpitala” był wymiernym uderzeniem w reputację.

Bez nerki, ale za opłatą

„W Rosji, dla handlu narządami, przyciągają one głównie ludzi, od których te organy zostały skonfiskowane. Jeszcze nie spotkałem się z pojedynczym przypadkiem, w którym organy zostały przejęte od osoby bez jego wiedzy i zgody ”- powiedział obrońca praw człowieka i przywódca ruchu„ Alternative ”Oleg Melnikov do„ Lente.ru ”. - Zasadniczo dzieje się to zgodnie ze schematem bardzo podobnym we wszystkich krajach przestrzeni poradzieckiej. Znajdują ludzi, oferują sprzedaż nerki, części wątroby lub czegoś innego, po czym rozpoczyna się długa procedura różnych testów i badań. ”

Według Melnikowa najbardziej „działającymi” organami są nerki i część wątroby. Płeć potencjalnego dawcy nie ma znaczenia. Po znalezieniu dawcy sporządzany jest dla niego paszport, przywieziony do Niemiec i przeprowadzony w lokalnej klinice, po czym wraca do Rosji.

Już w domu osoba zwraca się do lekarzy i okazuje się, że brakuje mu jednego z narządów. Lekarze opowiadają o takich faktach strażnikom, po czym osoba ta zostaje wezwana i zapytana, na przykład, gdzie jest nerka. Wyjaśnia, że ​​to sprzedał. Ale w Rosji sprzedaż narządów jest zabroniona, więc dawca jest ścigany. W rezultacie ten, kto sprzedał ciało, znajduje się w pozycji przestępcy. Melnikow wyjaśnia: ten, kto zajmuje się sprzedażą narządów ludzkich, nie ostrzega dawców o potencjalnej odpowiedzialności ani powadze tego kroku.

„W Rosji, a także w innych krajach postradzieckiej przestrzeni, spotyka się podobne przypadki, ale są one szczególnie powszechne, na przykład w Mołdawii, gdzie całe wioski przychodziły do ​​nas z podobnymi historiami”, powiedział Lenti.ru źródło. - Dziś jest to region postradziecki, gdzie największy odsetek takich przypadków przypada na jednego mieszkańca. Ogólnie rzecz biorąc, kiedy studiowałem ten temat, rozmawiałem z lekarzami, a prawda jest taka, że ​​po prostu złapać osobę na ulicy i sprzedać ją za organy. W przypadku przeszczepu narządów istnieje niewielka zgodność z grupą krwi i czynnikiem Rh - istnieje wiele innych niuansów. Otrzymujemy raporty, że ludziom grozi sprzedaż organów. To na przykład czasami grzeszy kolekcjonerów. Ale według naszych danych nie było żadnych rzeczywistych przypadków porwania w celu usunięcia narządów. ”

Straszne opowieści o porwanych dawcach

„Wszystkie pogłoski o uprowadzeniach narządów przeciwko narządom nie są potwierdzane przez dokładną kontrolę. Najczęściej okazuje się, że ta wersja jest wymyślona. Wszyscy lekarze - zarówno transplantolodzy, jak i neuropatolodzy i eksperci sądowi - twierdzą, że takie porwania są po prostu bez znaczenia. Faktem jest, że nie każda osoba jest odpowiednia jako dawca, można ją ustalić dopiero po zbadaniu tysięcy wskaźników. I nie jest faktem, że przeszczepiony narząd zakorzeni się ”, powiedział doświadczony badacz, który od wielu lat specjalizuje się w śledztwie w sprawie poważnych przestępstw przeciwko osobie, w tym porwania, powiedział Lente.ru.

Wybór dawcy w Rosji jest skomplikowaną i kosztowną procedurą, na którą stać tylko państwo. Technicznie rzecz biorąc, nie ma nic trudnego w transplantacji narządów, ale jeśli zostaną one wybrane niepoprawnie i nie będą pasować do odbiorcy, zaczyna się odrzucenie. Przeszczep od bliskich krewnych jest najbardziej skuteczny, ale nikt ich nie porywa, ponieważ w trudnej sytuacji zazwyczaj chętnie stają się dawcami dla bliskich, którzy potrzebują pomocy. Używanie przypadkowej osoby jako dawcy bez analiz i ankiet jest loterią z minimalnymi szansami na wygraną. Aby uzyskać przynajmniej pewien dochód z takiego rodzaju działalności, skala wymuszonych darowizn musi być ogromna, co oczywiście nie pozostanie bez uwagi organów ścigania.

Podstawy dawstwa potajemnego w Rosji mogły mieć miejsce przed 1992 r., Kiedy zapotrzebowanie nawet na takie niedobory przedmiotów przeszczepu, jak soczewki oka i przeszczepy skóry, były dziesięć razy większe niż podaż. Jednak później sytuacja została poprawiona. Od 1992 r. W Rosji obowiązuje „Ustawa o transplantacji narządów i tkanek”, która uważana jest za jedną z najnowocześniejszych na świecie - bezpośrednio zakazuje przeszczepiania narządów za pieniądze, a także zaleca procedurę napadu.

Głównym kryterium tego jest stwierdzenie śmierci mózgu, a komisja, która wydaje wniosek, nie obejmuje lekarzy zainteresowanych uzyskaniem narządów. Dzięki specjalnemu systemowi państwowemu lekarze otrzymują natychmiast informacje o potencjalnych dawcach; najczęściej jest ofiarą wypadków, otrzymanych w bardzo trudnym, beznadziejnym stanie. Są one przesyłane do nich przez transplantologów, którzy z odpowiednim wynikiem, w możliwie najkrótszym czasie, dostarczają zajęte narząd odbiorcy. To prawda, że ​​listy oczekujących władz wciąż zawierają setki potrzebujących. Ale sekwencja jest ściśle przestrzegana - krewni potrzebujących i sami pacjenci mają na to oko. Z uwagi na fakt, że oficjalny system dawstwa narządów jest dziś dobrze ugruntowany, możliwość, że „lewe” organy zostaną wykorzystane podczas przeszczepu, jest całkowicie wykluczona.

Alexey Steinert
Igor Nadezhdin

Ile kosztuje ludzka nerka: cena w rublach na czarnym rynku

Nerka jest ważnym narządem u człowieka. Działa jako filtr oczyszczający nasze ciało z toksyn i szkodliwych substancji. Zaburzenia funkcjonowania i choroby nerek poważnie skracają życie człowieka. Leki i hemodializa są stosowane w leczeniu lub przedłużaniu życia zaburzeń czynności nerek. Ta druga metoda polega na oczyszczeniu organizmu z substancji toksycznych. Ale w obu przypadkach osoba potrzebuje tych procedur na całe życie z określoną częstotliwością. Wyjściem jest przeszczep zdrowego narządu dawcy. Ile jest zdrowa nerka dawcy w Rosji - można to znaleźć w dalszej części artykułu.

Naukowcy z początku XX wieku przeprowadzili eksperymenty na przeszczepie od żywego dawcy pacjentowi. Początkowo wszystkie eksperymentalne operacje przeprowadzono na zwierzętach, po zdobyciu doświadczenia - testowano je na ochotnikach, a narządy z powodzeniem ustabilizowały się. Teraz ta operacja jest dość powszechna i jest przeprowadzana we wszystkich krajach, w których rozwija się sfera transplantacji. Ale procedura przeniesienia nie zawsze odbywa się zgodnie z prawem. Ten problem zostanie omówiony w tym artykule.

Smutne statystyki

Według międzynarodowych statystyk przeszczepy nerek stanowią prawie połowę całkowitej liczby przeszczepów narządów - ponad 300 tys. Rocznie. A to tylko oficjalne statystyki, a ile przechodzi „cicho” - i nie liczą się. Odsetek udanych przeszczepów narządów, według tych samych oficjalnych statystyk, wynosi 80% (dotyczy to pacjentów, którzy żyli z przeszczepionym narządem przez ponad pięć lat).

Udowodniono klinicznie, że przeszczep może znacznie zwiększyć szanse przeżycia osoby, biorąc pod uwagę długoterminową rehabilitację po zabiegu. Ale nawet przy kolejnych normalnych wskaźnikach niemożliwe jest pełne prowadzenie normalnego życia. Konieczne jest przyjęcie specjalnych preparatów, które złagodzą odrzucenie przeszczepionego narządu.

Każdego roku tysiące ludzi musi przeszczepić nerkę dawcy, ponieważ od tego zależy ich żywotność. Organ pobrany od krewnego nie zawsze nadaje się do wskaźników klinicznych. W takim przypadku poszukaj innego dawcy, którego wskaźniki odpowiadają odbiorcy. Czasami trzeba długo czekać na swojego zbawiciela, co nie wpływa na zdrowie i znacząco zmniejsza szanse przeżycia nawet po zabiegu. Pacjenci i ich bliscy są gotowi dać wiele na ratowanie życia. W Rosji tylko 30% liczby osób potrzebujących przeszczepu nerki czeka na swoją kolej na operację, reszta przekształca się w statystyki dotyczące śmiertelności z powodu ostrej niewydolności nerek.

Na tej podstawie zapotrzebowanie będzie zawsze. Istnieje oficjalny i „czarny” rynek organów dawcy. Nerki są najbardziej popularnymi towarami na czarnym rynku, ich udział przekracza 70% całkowitej liczby transakcji zakupu i sprzedaży narządów dawcy. Zapotrzebowanie na to mnoży się z roku na rok. Cena nerki na czarnym rynku - od 150 do 200 tysięcy dolarów amerykańskich - występuje w takich krajach jak Ameryka, Niemcy, Izrael. A w Indiach i Chinach koszt wyniesie 15-60 tysięcy dolarów. Cena stanowi połowę całkowitej wartości ludzkiego ciała.

Gdzie i jak mogę sprzedać swoją nerkę?

Na portalach społecznościowych i na stronach z reklamami są pełne oferty od zwykłych obywateli, którzy chcą „dzielić się” swoim ciałem. Często nie pochodzi to z dobrego życia, a sprzedaż „kawałka” z twojego ciała jest postrzegana jako ostatnia szansa na poprawę trudnej sytuacji finansowej.

Nie można legalnie sprzedawać swoich organów w Rosji, takie „usługi” są przeprowadzane tylko na czarnym rynku przeszczepów. Ale to nie jest opcja. Nielegalny przedsiębiorca nie jest zainteresowany uczciwymi warunkami transakcji, tylko jego własna korzyść jest dla niego ważna.

Chcąc znaleźć nabywcę, możesz natknąć się na ogłoszenie mediacji w tej sprawie. Ale są to najczęściej oszuści wymuszający pieniądze na swoje usługi. Spekulują w imieniu znanej kliniki, oferując ogromne kwoty dla dobrowolnego dawcy. Ile możesz sprzedać swoją nerkę? Niektórzy mogą zaoferować milion, ale to oszustwo. Zgodnie z warunkami kontraktu proszą o zwrot „czysto symboliczny” za jedną czwartą kosztów. Ich schemat pracy wygląda następująco: znajdują oni ofertę na nerki na sprzedaż, kontaktują się z potencjalnym dawcą, obiecują mu pełną pomoc przez cały „proces”, prosząc o „dobre uczynki” kompletne nonsensy (ale z zapłatą z góry). Nawet jeśli mediator prześle ci poświadczone notarialnie dokumenty - nie mówi nic o jego przyzwoitości, a tym bardziej o legalności jego działalności.

„Portret” dawcy

Najbardziej interesujące dla dawców są zdrowi mężczyźni poniżej 30 roku życia, którzy nie mają złych nawyków. Wynika to ze wskaźników fizycznych, które są wprost proporcjonalne do stopnia żywotności nerek w ciele innej osoby. Takie narządy są bardziej odporne i dlatego nadają się do przeszczepów. Ważne jest, aby podczas przeszczepu wskaźniki dawcy i biorcy były całkowicie zbliżone, w przypadku ich pełnej zgodności ryzyko odrzucenia jest ograniczone do minimum.

Zanim dawca opuści swoją nerkę, musi przejść ogólne szczegółowe badanie. Sprawdzana jest każda mała rzecz, ponieważ najmniejsze odchylenie od normy doprowadzi do poważnych nieodwracalnych konsekwencji - od powikłań po śmierć zarówno biorcy, jak i dawcy. Ostatni ludzie w wieku od 3 do 65 lat, jeśli ich wyniki nie odbiegają od normy.

Istnieją trzy kategorie dawców:

  • bliscy krewni;
  • krewni pośredni (krewni drugiej linii, przyjaciele, a nawet zupełnie obcy);
  • martwy, gdy lekarze udokumentowali moment śmierci fizycznej.

Każdy potencjalny dawca (oczywiście w stanie żywym) jest ostrzegany przed możliwymi konsekwencjami pooperacyjnymi. Obejmują one zarówno zaburzenia fizyczne (zaostrzenie chorób przewlekłych, a nawet śmierć), jak i rozumienie psychologiczne (pacjent może doświadczyć wstrząsu nerwowego, stresu lub wpaść w długotrwałą depresję). Potencjalne ryzyko pooperacyjne:

  • zakrzepica zatorowa płuc (nagłe zablokowanie naczyń tętniczych);
  • zakażenie rany z powodu nieprzestrzegania norm sanitarnych;
  • wysokie ciśnienie krwi;
  • występowanie krwiaków w ranie lub blizny;
  • zmniejszona odporność;
  • procesy zapalne w obszarze obrzeżonym.

W większości przypadków, z legalnym przeszczepem, spożycie nerki odbywa się w sterylnych pomieszczeniach, co wyklucza występowanie tego rodzaju konsekwencji. Jednak w przypadkach nielegalnego pobierania narządów, podstawowe normy sanitarne raczej nie będą przestrzegane, ponieważ operacje są przeprowadzane w półprawnych lub tajnych gabinetach. Ryzyko poważnych konsekwencji, które zwiększają ryzyko śmierci dawcy.

Takie nieprzyzwoite warunki wpływają także na żywotność wyekstrahowanego narządu - z powodu nieprzestrzegania standardów sanitarnych w nerkach zaczyna się śmierć żywych tkanek, w wyniku czego proces rozkładu szybko postępuje.

Po rehabilitacji osoba z jedną nerką musi nauczyć się żyć zgodnie z określonymi zasadami. Po pierwsze, stosuj specjalną dietę, która wyklucza niektóre produkty spożywcze i syntetyczne dodatki do żywności. Po drugie, wszelkie złe nawyki są równe wyrokowi śmierci. Nadmierny wysiłek fizyczny może być również szkodliwy, aby sportowiec nie stał się. W ciężkich przypadkach może być stosowany jako profilaktyczna procedura hemodializy.

List prawny

Zgodnie z Federalnym prawem Rosji „O transplantacji narządów ludzkich i (lub) tkanek” krewny pacjenta może zostać tylko dawcą i jest całkowicie bezpłatny. Ale to wcale nie znaczy, że prawo to jest „święte honorowane”, w przeciwnym razie nie byłoby odpowiedzi na prośbę „sprzedanie nerki” przekraczającą 100 tys. „Czarni” transplantolodzy są skłonni zapłacić dużo pieniędzy dla zdrowego dorosłego lub dziecka. Teraz kara za przymusową darowiznę wynosi do czterech lat więzienia.

Prowadzona jest aktywna kampania promocyjna mająca na celu wsparcie projektu ustawy o rozwiązaniu problemu wykorzystania jako materiału dawcy przez zmarłych. Opinie na temat tego projektu ustawy różnią się znacznie - niektórzy całkowicie popierają przyjęcie takiej ustawy, podczas gdy inni aktywnie sprzeciwiają się takiemu prawu.

Pomimo zbliżającej się kary za nielegalną transplantację, nielegalny rynek będzie nadal się rozwijał. Na przykład w Stanach Zjednoczonych grzywna w wysokości 20-50 tysięcy dolarów i kara pozbawienia wolności od 5 do 10 lat „świeci” za przymus darowizny. W Indiach i Pakistanie rząd nie kontroluje sytuacji na rynku sprzedaży.

Chociaż koszt ciała i samej operacji jest niewiarygodnie wysoki, darczyńca dla swojego „produktu” otrzyma nie więcej niż 5-10 tysięcy dolarów. W prowincjach koszt zdrowej ludzkiej nerki dawcy w Rosji (cena w rublach) wynosi tylko od 30 do 50 tysięcy rubli, w Moskwie - około 800 tysięcy rubli. Ale operacja pozostanie na zawsze konsekwencjami i wieloma problemami.

Trudno się spierać z faktami.

Z pewnością wszyscy słyszeli o skandalicznej historii o izraelskim Żywago, który oszukańczo przejął nerki ludzi, kusząc ich ogromnymi opłatami. Gorliwie zapewniał darczyńców, że ta operacja wcale nie szkodzi ich ciału. I wielu wierzyło słowom medycznym „luminarzy” i, będąc pod jego wpływem, nie mogło już „wycofać się”. Jego nielegalne działania zostały potwierdzone licznymi zeznaniami dla ofiar, a śmiertelne przypadki dodatkowo wzmocniły chwałę nieprzyjaciela wobec gangstera. A zbuntowany specjalista komputerowy przyniósł do „czystej wody” tego czarnego transplantologa, który zamieścił reklamy w sieci na całym świecie, a także wybrany „materiał”.

Przypadki oszustw są dość powszechne. Niezabezpieczone grupy ludności są szczególnie narażone - niepełnosprawni i upośledzeni umysłowo, a także rodziny w niekorzystnej sytuacji. Czasami postawa chciwości lub opieki diabelskiej wobec swoich dzieci popycha rodziców do szalonych kroków - poświęcenia zdrowia i życia dziecka i porzucenia go. W przypadku podstępnego zajęcia ludzkiej nerki przestępcy nie boją się karania „w pełnym zakresie prawa”, wiedzą, że rodzice, którzy zgodzili się na taką operację, raczej nie pójdą na policję. Ta sama sytuacja dotyczy osób upośledzonych umysłowo - nie będą w stanie racjonalnie reagować w takiej sytuacji i będą się chronić.

To nie jest opcja.

Wielu postrzega sprzedaż swoich ciał na czarnym rynku jako jedyne skuteczne wyjście z trudnej sytuacji finansowej. Ale czy to naprawdę? Pomyśl tylko, że oprócz utraty własnego ciała skazujesz się na nadmierne ryzyko.

Osoba z jedną funkcjonującą nerką staje się więźniem pewnego rytmu życia. Przy normalnych wskaźnikach klinicznych po przeszczepieniu narządu wzrasta ryzyko pogorszenia ich sytuacji finansowej, ponieważ dawcy trudno będzie odzyskać siły.

Wszyscy „chcący” sprzedać swoje ciało nie z „niczego do zrobienia” decydują się na taki krok. Ale trzeba przyznać, że będąc w rozpaczy, trudno jest znaleźć inne wyjście. Każdy ma swoje powody na takie „wydarzenie” - wierzyciele wywierają na kogoś presję, ktoś chce wyleczyć ukochaną osobę, a niektórzy w ogóle nie mają środków na utrzymanie.

Ogłaszając chęć „rozstania się” z nerkami, ludzie nie myślą o ryzyku i odpowiedzialności, ponieważ karana jest nie tylko aktywność „czarnych” transplantologów, ale także nielegalnych dawców. Dla wszystkich istnieje ryzyko, że stanie się ofiarą oszustw i przestępców. W najlepszym razie stracisz dużo pieniędzy, w najgorszym - rozstaniesz się z życiem. Sprzedając swoją nerkę, nie rozwiążesz problemów życiowych, ale tylko pogorszysz swoją sytuację.

Każda osoba sama podejmuje decyzję i określa swój stosunek do sprzedaży narządów. Ale nie rozważaj sprzedaży nerki lub innej części jako sposobu na zarabianie pieniędzy. Nawet jeśli masz „szczęście”, aby znaleźć uczciwych transplantologów, uzyskasz jednorazowy dochód.

„Kup moją nerkę.” Jak działa czarny rynek przeszczepów

Ogłoszenia o zakupie i sprzedaży narządów ludzkich pojawiają się codziennie na wyspecjalizowanych stronach i odpowiednich grupach w sieciach społecznościowych. Jednocześnie w rosyjskiej dziedzinie prawa nie ma jednej sprawy karnej dotyczącej „czarnych transplantologów”. Snob studiował, jak zorganizowano rynek narządów ludzkich w Rosji i byłym Związku Radzieckim

23 maja 2018 r. 13:28

Zdjęcie: Romeo Ranoco / Reuters

Osoby poszukujące pracy

Asia i tak jest gotowa sprzedać nerkę lub wątrobę. Myślała miesiąc przed napisaniem reklamy. „Nie piję, nie palę, potrzebuję pieniędzy”. Tekst pojawił się szybko. Dwa lata temu nie mogła sobie nawet wyobrazić, że będzie musiała zastanowić się nad podobnym. „Mój mąż i ja mieszkaliśmy przez dziesięć lat w Ałmaty, nie wiedząc o żalu, wychowaliśmy dwoje dzieci. A potem został wycięty z salonu samochodowego, w którym pracował - mówi Asia. Mąż przez kilka miesięcy próbuje dostać pracę, ale bezskutecznie. „Mieliśmy pożyczkę na naprawy, co zrobiliśmy w domu. Wzięliśmy kolejną, aby ją spłacić, ale w końcu życie wciąż nie wystarczało. Mąż postanowił zaryzykować - zaczął grać w automaty i karty. I to ssało. A po chwili stracił więcej niż powinniśmy - 9 tysięcy dolarów. Ogólnie podpisałem hipotekę w domu, w którym mieszkaliśmy - mówi Asia. Kiedy gangsterzy przybyli, by odebrać im dom za długi, Asia zdołała znaleźć pośredników, którzy wzięli na to kolejną pożyczkę. Sześć miesięcy później była w stanie spłacić dług. Mniej więcej w tym samym czasie mój mąż ponownie roztrwonił dom kartami. „Pozostało na ulicy z dwójką dzieci. Mój mąż zniknął, kiedy nas eksmitowano. ” Asias nie wie, gdzie jest - może znalazł inną rodzinę i może popełnił samobójstwo. „Jestem zmęczona, nie mam siły” - mówi Asia. - Czy możesz mi pomóc znaleźć kogoś, kto potrzebuje nerki lub wątroby? Rozumiem, że każdy ma swoje problemy, a ludzie tacy jak ja milion. Nie wiem co robić. Mam nadzieję na coś dobrego.

Andrei jest gotów sprzedać dowolne ciało, „którego brak nie przyniesie później problemów, jeśli nie istnieje”. Możesz sprzedać wiele rzeczy: rogówkę oka, część szpiku kostnego, jądro, nerkę lub wątrobę, zarabiaj na tym - od 3 do 100 tysięcy dolarów. Ceny różnią się znacznie. Andrew potrzebuje około 15 tysięcy dolarów na operację, której wymaga jego chora matka. Krewni nie są świadomi jego prób. „Nie mogę zarabiać pieniędzy w żaden inny sposób”.

Orhan szuka pieniędzy na otwarcie własnej firmy - zakazano mu wstępu do Rosji na trzy lata, a on nie może zarabiać pieniędzy w Baku, gdzie obecnie mieszka. „Bank nie daje 15 milionów, ale aby wygrać, musisz podjąć ryzyko. Nie ma strachu, wszyscy umieramy raz. Wierzę w Allaha, wszystko będzie tak, jak chce. Moje zwycięstwo jest moim rajem. A jednak - ponieważ nie mam nikogo. Po tym, jak straciłem brata, zostałem sam ”.

Sergey ma nadzieję zdobyć wykształcenie. „W zeszłym roku wstąpiłem na Uniwersytet Moskiewski. Studiował w pierwszych miesiącach, choć było to trudne. Jakoś bloger z Japonii przyjechał do Moskwy, aby spotkać się z subskrybentami, których śledzę ”- mówi Sergey. Na spotkaniu byli przedstawiciele instytucji edukacyjnych z Japonii, powiedzieli, jak wszystko jest zorganizowane. Sergey był chętny do wyjazdu. „Oczywiście było warte dużo pieniędzy. Zacząłem wypełniać moją głowę różnymi pomysłami na temat zarobków, nie miałem czasu, żeby się cofnąć, jak skończył się pierwszy semestr, ale nie zdałem żadnego egzaminu - a ściślej mówiąc, nawet się do nich nie przyznałem - mówi Sergey. „Niedawno w Internecie zobaczyłem nagłówek na temat dawstwa narządów i postanowiłem przekazać coś na opłacenie moich studiów. Być może wtedy mogą pojawić się problemy ze zdrowiem, ale myślę, że to na początku, a potem będę lepiej. To jednak zależy od ludzkiego zdrowia. Ilu ludzi mieszka z jednym organem jest całkiem normalne! ”

Każdy autor reklam zamieszczonych na licznych „giełdach” ma swoją własną smutną historię. Jest mało prawdopodobne, że większość z tych osób będzie w stanie sprzedać swoje organy: nawet jeśli zdecydują się przejść do końca, padną ofiarą oszustów, którzy zwabią od nich pieniądze na mediację, ale nie ograniczą ich do kupującego. Oszuści z pogardą nazywają ich „Dodikiem”. Prawdziwi nabywcy, którzy również nazywają je raczej pogardliwie - „części zamienne”, są znacznie trudniej znaleźć.

Oszuści

W marcu tego roku Asia znalazła nabywców swojej nerki - zaoferowano jej 4 miliony rubli. Odesłała klienta pocztą elektroniczną. „To, co opowiedziałeś o swoich problemach i długach, przepraszam za szczerość, co najmniej mnie interesuje” - napisał mężczyzna o pseudonimie vstranechudesaliska do Azji. „Przychodzicie do nas w Irkucku. Jednocześnie nie należy tracić w domu przez około tydzień. Komunikacja ze światem zewnętrznym nie będzie. Spotkamy się z Tobą i zabierzemy Cię we właściwe miejsce. Cztery dni zdasz testy, a jeśli wszystko jest normalne, odetnij się od ciebie.

Minęły dwa miesiące od tej rozmowy. Pomimo zmęczenia długami Asiaam nadal nie może zdecydować, czy udać się do Irkucka, czy nie. Jej rozmówca nie udzielił żadnych gwarancji, ale odmówił zapłaty zaliczki. Azja boi się wrócić bez pieniędzy lub w ogóle nie wracać: przyjaciele mówią, że mogą je sprzedać w niewolę seksualną. Jednak historie o porwaniach osób, które chcą sprzedać swoją nerkę, pochodzą z pola plotek; Przywódca ruchu „Alternative”, Oleg Melnikov, używając własnych pieniędzy na ratowanie ludzi, na przykład z cegielni w Dagestanie, powiedział Snobowi, że nie spotkał się z takimi przypadkami w swojej długiej praktyce.

Konstantin z Bracka cztery razy próbował sprzedać nerkę: potrzebuje pieniędzy, aby kupić wystarczająco silny komputer, by pracować jako projektant stron internetowych; za resztę pieniędzy chce kupić namiot w Irkucku, który zostanie wynajęty. Konstantin jest sierotą, niepełnosprawnym wzrokiem. W Internecie negocjował usługi z pośrednikami. „Przez cztery razy jakoś ufałem dziewczynom, nie wiem dlaczego. Wszyscy byli oszustami. Rozumiem nawet, że najprawdopodobniej nie są to ich zdjęcia, może generalnie mężczyzna siedzi przy komputerze. Wyjaśnili, że świadczą usługi - spotykają się z lekarzem. W tym celu musisz zapłacić pieniądze. W ciągu zaledwie sześciu miesięcy dałem 18 tys. Za każdym razem po dokonaniu płatności osoba zniknęła. Nawet nie wiem, jak ja, taki idiota, robiłem to tyle razy. Jednak nadal szukam możliwości, nie miałem żadnych pieniędzy, nie mam długów. Czy możesz mi pomóc sprzedać nerkę? ”

Z kilkudziesięciu osób, które wydają się być pośrednikami w Internecie, Marina (fikcyjne nazwisko na VK. - Notka redaktora.) Jest jedynym, który zgodził się rozmawiać ze Snobem. Marina ma kilka fałszywych kont na VK - kupiła je masowo, około piętnastu na raz, na jednej ze stron włamanych stron. „Są już kupione z przyjaciółmi. Wypełniam profil, dzięki czemu widzę, że prowadzę aktywne życie. Cytuje wszelkie reposch. Wybieram słodkie zdjęcia, ale nie za dużo - po prostu przyjemna, ładna dziewczyna. Że zarówno mężczyźni byli prowadzeni, jak i kobiety ”. Marina mówi, że jest proszona o pomoc w sprzedaży nerki kilka razy dziennie. Za znajomość z lekarzem, który wykonuje takie operacje, prosi od trzech do pięciu tysięcy rubli. „Większość odmawia, ale rekrutuje się osobę do siedmiu na miesiąc. Po przekazaniu pieniędzy albo natychmiast blokuję osobę, albo nakarmię go na chwilę. Ci Dodiks są tak zmęczeni życiem, że z reguły nie mają siły narzekać. Jeśli jest zablokowany, nie przerażający. Konta kosztują pensa, a jest zbyt wielu ludzi, którzy chcą. ” Marina mieszka w małym miasteczku na Uralu i sama wychowuje małe dziecko. Zarobione pieniądze wystarczą, by dać mu wszystko. „Mamy kilka opcji: sprzedawczyni lub tor. Więc osiadłem normalnie ”, mówi. Marina nie czuje wyrzutów sumienia: „Ludzie chcą lekkich pracowników zamiast pracować. Ja też tego chcę, tylko ja jestem mądrzejszy. Szczerze mówiąc. ” Jej zdaniem niemożliwe jest znalezienie prawdziwego mediatora za pośrednictwem Internetu. „Nigdy nie słyszałem, żeby ktokolwiek mógł naprawdę sprzedać. Moim zdaniem po prostu nie ma czegoś takiego ”.

Według transplantologa Mogheli Hubutii ten biznes po prostu nie może istnieć. „Wszystko to jest fikcja, tylko historie, wiesz? Zawód transplantologa jest tak rzadki, że lekarze po prostu go nie potrzebują. W końcu jest to niebezpieczne dla reputacji. Profesjonalny świat jest bardzo wąski, wszyscy się w nim znają. To jest pierwszy. Warunki operacji muszą być odpowiednie - to jest druga. Kwalifikacja ponownie. Czy kiedykolwiek o tym słyszałeś? Żadnych spraw karnych, nic się nie stało. Gdyby ktoś to zrobił, na pewno zostałby złapany ”, mówi Khubutia.

Zdjęcie: Keith Bedford / Reuters

Części zamienne

Sergey z Ukhta znalazł prawdziwego pośrednika po przekazaniu pieniędzy dwóm oszustom. Siergiej nie sprzedał nerki, szukał gdzie kupić dla swojej żony, która naprawdę jej potrzebowała.

„Chciałbym ci powiedzieć, ale sam musisz zrozumieć, że to wszystko jest nielegalne. Obawiam się, - Sergey rozpoczyna rozmowę. - Już kilkakrotnie spaliłem się na tych pośrednikach. Potem zobaczyłem jedną agencję, postanowiłem się do nich zwrócić. Nie wiem, dlaczego zdecydowałem - po prostu sytuacja stawała się beznadziejna ”.

Snob odwołał się do kilku agencji oferujących podobne usługi w Rosji. Standardowa odpowiedź wygląda następująco: „Koszt wątroby wynosi od 4 milionów rubli. Koszt nerki wynosi 6 milionów rubli. Nasza klinika zapewnia bilety elektroniczne na szybki pociąg lub samolot, wszystko zależy od lokalizacji. Do współpracy konieczne jest wniesienie opłaty rejestracyjnej w wysokości 12 300 rubli. Wkład ten jest dokonywany przez potencjalnego darczyńcę na przygotowanie dokumentów i jest gwarantem powagi decyzji. Po przyjęciu do kliniki rozpoczniesz badanie od pierwszego dnia, a następnie, na podstawie wszystkich wskaźników, otrzymasz opłatę. ”

Siergiej był bardzo zmartwiony, gdyby nie został ponownie oszukany, ponieważ przede wszystkim musiał zapłacić. „Na ogół nie było, wysłałem współmałżonka danych. Czekałem tydzień, a potem powiedzieli mi, że go znaleźli. Zaproponowaliśmy dwóch kandydatów - wybraliśmy tego, który prosi o mniej ”. Po tym Siergiej zapłacił połowę kwoty - 15 tysięcy dolarów. Nazywano go miastem i datą, kiedy trzeba przyjść. „Przyjechaliśmy z żoną w mieście N, gdzie się spotkaliśmy. Ci, którzy się spotkali, nie ukryli twarzy. Wsadzono nas do samochodu i zabrano do kliniki, była w mieście. Wykonali testy i następnego dnia operacja. Lekarze - intelektualiści, w maskach nie widziałem ich twarzy. Po operacji zapłaciłem saldo, to wszystko. Nerka się przyzwyczaiła, wszystko w porządku.

Ludmiła Łazarewa jest jedną z niewielu, która publicznie powiedziała, że ​​przeszła przez taką operację w Rosji. W 2014 roku, aby spłacić kredyt hipoteczny, podjęła desperacki krok i sprzedała swoją nerkę. Operacja pomogła zorganizować znanych lekarzy w jednej z klinik pod Moskwą, której nazwy w wywiadzie dla dziennikarzy Lazarev nie określił. Według niej szukała nabywcy przez około dwa tygodnie, a następnie przeszła operację, po której „leżała na zwykłym oddziale z typową diagnozą”. Tydzień później Lazarev został zwolniony. Dla ciała otrzymała tylko 150 tysięcy rubli, co było ledwo wystarczające na miesięczną spłatę kredytu hipotecznego.

„Mój stan zdrowia jest taki sam, jak był. Dopiero teraz jej włosy przestały rosnąć i straciła dużo zębów ”- powiedziała w wywiadzie dwa lata po operacji. Po kilku programach telewizyjnych, które Lazarev odwiedził w 2016 roku, jej utwory zostają utracone.

Torpedy i osły

Wzmianka o sprawach karnych na podstawie art. 127 ust. 1 pkt „F” - handel ludźmi w celu zajęcia ludzkich organów - nie znajduje się w żadnej bazie danych wyroków sądowych. Ci, którzy sprzedają organy, jak dowiedział się Snob, nie obawiają się ścigania przez prawo. „Snob” zdołał znaleźć prawdziwego mediatora, który wyjaśnił dlaczego. Arseny Potapov (fikcyjne imię w VK. - Około Ed.) Mieszka w jednym z sąsiednich krajów. „Być może słyszałeś, zatrzymałeś grupę ludzi, którzy przyczynili się do darowizny?” Od każdego z 35 tysięcy dolarów, a my znów pracujemy w świecie, w którym wszystko jest kupowane i sprzedawane - wyjaśnia Potapov. - Wyobraź sobie, że zdecydujesz się sprzedać swoją nerkę. Jest bardzo niewielu mediatorów, znam pięć osób, wszyscy nie mieszkają w Rosji. Więc 96%, że jesteś oszukany. Ludzie otrzymują zapłatę za wygórowane sumy, są oferowane na przykład 400 tys. Dolarów opłat i pół na raz. Niedawno kobieta osiągnęła 500 dolarów. Jest wielu oszustów, jednak nie od razu stałem się pośrednikiem ”.

Kilka lat temu Potapow bardzo potrzebował pieniędzy i zaproponowano mu pracę z torpedą. „To jest taka praca związana z handlem narkotykami, najczęściej we własnym ciele; Ukryłem się w innych miejscach. Zapłacili dobrze, ale sześć miesięcy później zaproponowano mi, żebym poszedł do mniej niebezpiecznej pracy jako pośrednik lub „osioł”. „Ishak” to ten, który zabiera klienta ze swojego miasta i zabiera go do kliniki. Teraz co miesiąc dwie do czterech osób przechodzi przez Potapov. Za swoje usługi bierze pół tysiąca dolarów. Potapow przesyła mi cenę jednej z moskiewskich klinik. „W Rosji wątroba nie jest przeszczepiana; w tej operacji oferujemy możliwość wyjazdu za granicę. Wszystkie inne zabiegi: przeszczepy nerek, szpiku kostnego i komórek macierzystych są wykonywane w naszej klinice. Przeszczep komórek macierzystych to 10 tysięcy dolarów, szpik kostny to 70 tysięcy dolarów, wątroba od 130 tysięcy do 300 tysięcy dolarów (razem z lotem), nerka to 200 tysięcy dolarów. ”

„Oczywiście, nawet jeśli znajdziesz prawdziwego mediatora, otrzymasz 30 tysięcy dolarów za wątrobę lub nerkę. Reszta idzie na opłacenie operacji, część kwoty jest pobierana przez mediatora, część idzie do lekarzy i tych, którzy zamykają oczy na tę sprawę. Sam dawca nigdy nie znajdzie nikogo bez pośrednika, więc pieniądze idą ”, wyjaśnia Potapov. Oprócz darowizny angażuje się w kilka innych „powiązanych” firm. „Młode dziewczyny, które zostały rzucone przez faceta lub po prostu rozczarowane życiem, zabieram do Indii, by oddać jajka. To lepsze niż cięcie nerki, a opłata wynosi około 7 tysięcy dolarów. Jest to również legalne. Jest jeszcze jedna wiedza, będziesz się śmiać. Bogate panie są skłonne zapłacić za młodych facetów o dobrym wyglądzie. Teraz kobieta z Estonii, 57 lat, poprosiła o znalezienie chłopca zgodnie z jej kryteriami. Szukasz dandysa - wysoki, nie więcej niż 90 kilogramów, atletyczna budowa. "

Pod koniec rozmowy Potapov obiecuje wysłać film, w którym znajduje się „prawdziwy główny mediator”. To nagranie programu 2014 dla ukraińskiej telewizji. Doradzi i wejdzie do niego - po przedstawieniu się jako dawca napisz list do administratora na specjalistycznej stronie internetowej.

Pierwszą rzeczą, którą Alexander G. mówi mi, jest to, że większość tego, co powiedziano o nim w mediach, to kłamstwo. „Wchodzę w tę historię, jak większość. Na początku chciałem sprzedać nerkę. W większości przypadków ludzie są przyzwyczajeni do przeszukiwania Internetu, ale czytałem ogłoszenie w izraelskiej gazecie w języku rosyjskim. Szukali dawcy nerki za nagrodę. Byłem młody, ukończyłem Wydział Lekarski na Uniwersytecie w Tel Awiwie. Nie było mieszkania, samochodu, musiałem pracować jako lekarz przez ponad 10 lat, żeby to wszystko zarobić ”.

G. urodził się na Ukrainie, obecnie ma około 30 lat. Uważany jest za byłego członka międzynarodowej grupy przestępczej tureckiego lekarza „Dr Zis” - głównego gracza w tej branży na przestrzeni poradzieckiej iw Europie. W rozmowie ze Snobem G. sam to przyznał: w 2008 roku zadzwonił pod numer wskazany w gazecie, gdzie zaproponowano mu spotkanie. „Spotkałem się z Borisem Wolfmanem, członkiem grupy, powiedział, że są ludzie, którzy potrzebują przeszczepu, a jeśli jestem gotowy, mogę być dawcą. Obiecano mi 80 tysięcy dolarów. Dałem zielone światło. Przeprowadziliśmy ankietę, zapłacili zaliczkę. ”

Z darowizny Aleksandra uratował fakt, że nabywca jego nerki zmarł podczas wykonywania wizy kanadyjskiej - operacja musiała się tam odbyć. „Wolfman kazał mi czekać, a znajdą inną osobę. Po pewnym czasie oceniłem sytuację, zrozumiałem, w jaki sposób ci ludzie zarabiają pieniądze, i przekonałem Wolfmana, żeby zabrał mnie w interesy. Początkowo chciałem szukać dawców, ale Boris powiedział, że nie ma z tym żadnych problemów i musieliśmy szukać nabywców. Znam język hebrajski, rosyjski, ukraiński, angielski, a nawet przed nauką w medycynie pracowałem jako specjalista IT. Spotkałem kilka amerykańskich forów, na których zgromadzili się ludzie, którzy potrzebowali przeszczepu. Spojrzałem na dane tych ludzi, wysłałem im listy, powiedziałem, że znam ich problem i mogę pomóc. 8 z 10 zgodziło się na usługi. Więc znalazłem moich pierwszych klientów. Z każdym obiecano mi 10 tysięcy dolarów. Doszedłem do wniosku, że to świetna opcja na zarabianie pieniędzy w mieszkaniu w Tel Awiwie. ”

Zdjęcie: Pierre-Philippe Marcou / AFP

Lekarze i szefowie

Następnie Alexander wymyślił bardziej wiarygodny schemat wyszukiwania klientów - aby lekarze mogli pracować w jednostce hemodializy w drogich prywatnych klinikach w Europie. Plan został wdrożony. „Bardzo ważne było wiedzieć, z kim masz do czynienia. Wzięli 80 tys. Dolarów od kogoś za przeszczep, ale jeśli zrozumieli, że dana osoba może zapłacić 150 tys., Zabrali sto pięćdziesiąt ”, mówi G.„ W naszej grupie było 25 osób. Niektórzy byli zaangażowani w poszukiwanie dawców, inni w analizy, inni w wsparcie. Każdy miał swoje obowiązki, ale nikt się nie znał, że jeśli ktoś zostanie pociągnięty, nic się nie stanie z innymi. Tą rolą byli zwolennicy, którzy nie robili nic, ale otrzymywali pieniądze ”.

W pewnym momencie, według Aleksandra, zaczął płacić coraz mniej, a jego niezadowolenie z metod pracy Wolfmana kumulowało się. „Nie wiedziałem, ile naprawdę otrzymują dawcy. Zazwyczaj były wypłacane po operacji. Z czasem dowiedziałem się, że darczyńcy nie zapłacili obiecanych pieniędzy, otrzymali 10-15 tysięcy dolarów w ręce i zdarzyło się, że w ogóle ich nie otrzymali. Ludzie bali się narzekać, myśleli, że łamią prawo. Zrozumiałem, że to było złe i prędzej czy później wszystko pęknie. Zdecydowałem się wyjechać i pojechać do Wolfmana. W rezultacie zostałem zabrany na pustynię 10 osób i pobity za złe myśli. Powiedzieli, że nie opuszczę sprawy. Potem musiałem iść na policję. Wszyscy zostali zatrzymani, doszło do skandalu. ”

Aleksander tymczasowo przeprowadził się do Egiptu i zastanowił się, co dalej. Podczas pracy dobrze rozumiał, jak układa się biznes i postanowił poradzić sobie z nimi niezależnie. „Istnieje niższe ogniwo -„ osły ”- jedyne osoby zagrożone ściganiem karnym. Transportują ludzi przez granicę i otrzymują za to grosz. Dalej pojawia się szereg pośredników - tych, którzy szukają klientów i pracują nad zorganizowaniem procesu. Najwyższy poziom to lekarz, dla którego pracujemy. Osobiście prowadzi lub negocjuje z innymi lekarzami. Jest około sześciu takich lekarzy - Albania, Turcja, Azerbejdżan, Kosowo ”, wyjaśnia G.

Od momentu spotkania do operacji mija około miesiąca. „Muszę znaleźć nabywcę, dojść do porozumienia z nim, wielu chce osobistego spotkania, muszę lecieć, to są wydatki”, mówi G. „W tym czasie dawca pozostawia zaliczkę, podaję mu listę testów, które należy przekazać. Następnie dzwonię do lekarza, wysyłam tam dawcę na własny koszt. Dalsze obliczenia są konieczne przed operacją, a następnie przed operacją. Tu kończą się moje usługi. ”

Aby dawca nie uciekł, G. bierze swój paszport i pokwitowanie, gdzie wskazuje, że otrzymał pieniądze na nadchodzącą darowiznę i rozumie, że łamie prawo (prawo jest inne w różnych krajach, ale sprzedaż jest zakazana wszędzie.). „Nigdy nie przyszło mi do głowy pójść gdzieś z paragonem. Ale są ludzie, którzy, jeśli w ogóle, łamią sobie nogi. ”

W tej branży, według G., wszyscy są w jakiś sposób związani z Wolfmanem lub Zis. „Naprawdę nie ma konkurencji - po prostu płać pieniądze, przynieś normalnych klientów, a będziesz mile widziany”, mówi G. „Wiem, że Wolfman pracuje w Albanii. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się tam dostać i zgodzić się na operację. Nie powie mi słowa - najważniejsze jest pieniądze. ”

On sam nie wstydzi się angażować w ten biznes. „Zawsze ostrzegam ludzi, co może dla nich znaczyć. Co więcej, zawsze zmuszam ludzi do podpisania dokumentu opisującego konsekwencje. W najgorszym scenariuszu osoba może następnie szukać sobie dawcy, za który nie może zapłacić. Ale to jest biznes, w którym wszystko nie może być czyste. Jednak jak każdy inny. To jak sklep ”.

Jak sprzedać nerkę i dostać 200 000 $

Pomimo tego, że mój blog poświęcony jest tematowi inwestycji, w jakiś sposób opublikowałem artykuł Jak przekazać nasienie za 120 000 rubli i krew za 20 000 rubli. Nagle ta publikacja stała się najbardziej popularna na stronie. Postanowiłem kontynuować temat zarabiania pieniędzy na moim ciele i jego komponentach, a także porozmawiać o tym, ile kosztują nerki w Rosji i na świecie, gdzie i jak sprzedać nerkę i czy warto.

Jeśli ocenisz w wyszukiwarce internetowej „ile kosztuje sprzedanie nerki”, system wyda setki tysięcy ofert. Pewna grupa ludzi widzi dziś w sprzedaży organów prawie jedyne skuteczne rozwiązanie wszystkich problemów finansowych.

I ta sytuacja jest nie tylko w krajowym segmencie sieci. Zjawisko to jest równie powszechne w relatywnie ubogich krajach Azji i Europy Wschodniej oraz w krajach zamożnych i cywilizowanych. Ile możesz sprzedać nerki? Jak i gdzie to zrobić? W klinice stanowej lub na czarnym rynku - te kwestie należy odpowiednio zbadać, zanim podejmiesz ten decydujący krok.

Ile kosztuje dzisiaj sprzedaż nerki?

Oczywiście najwięcej gotówki to rynek Europy Zachodniej. Lokalni nabywcy są gotowi zapłacić za zdrowe ciało do 400-450 tysięcy euro. I chociaż najczęściej dawca nie widzi jednej czwartej tej kwoty, jednorazowe zarobki nadal są bardzo solidne.

  • 300 000 $ jest warte sprzedania nerki w Singapurze.
  • Potężni ludzie z Południowej Afryki są gotowi zapłacić za nerkę

200 000 $.

  • W Stanach Zjednoczonych średnio są gotowi zapłacić 120–150 000 USD za nerkę dawcy.
  • Izraelscy nabywcy dają około 125-135,000 dolarów.
  • Biorąc pod uwagę popularność kierunku europejskiego, wielu rekruterów natychmiast oferuje przeprowadzenie operacji na terytorium UE (miasto Monachium jest liderem, a większość chętnych dzieli się swoimi organami w klinice). Biorąc jednak pod uwagę koszt operacji (około 30 000 euro), mediatorzy najczęściej organizują wycieczki do Turcji lub Tajlandii. Przecież w tej dziedzinie i przy wizie jest łatwiej, a koszty są znacznie niższe (średnio 10 000 USD). Należy jednak pamiętać, że w tym przypadku jakość operacji dla dawcy nie będzie tak wysoka.

    Ile możesz sprzedać nerki? To zależy od kraju zamieszkania, możesz sprzedać nerkę za następujące ceny:

    • Kraje Europy Środkowej i Zachodniej - 250–300 tys.
    • Ukraina i Rosja - 50–150 tys.
      Kostaryka - 20 tys.
    • Chiny - 10 tys.
    • Turcja, Pakistan, Iran - 10 tys.
    • Peru, Tajlandia - 3–8 tys.
    • Mołdawia, Egipt, Bangladesz, Wietnam - 2–5 tys.
    • Kenia, Indie - 650–1000 USD.

    Taką przybliżoną cenę dokonali analitycy Havocscope. Jak wynika z tych danych, organy naszych rodaków na rynku światowym są bardzo cenione, co zmusza tych ostatnich do coraz większego zastanowienia się nad tym, jak sprzedać nerkę.

    Natychmiast należy zauważyć, że w prawie wszystkich cywilizowanych krajach komercyjna sprzedaż narządów dawcy jest zakazana. Jednak, jak zawsze, zatrzymuje bardzo mało osób. Tak, a służby rządowe często zasłaniają oczy (na przykład w Izraelu). Przecież nawet przy napływie nielegalnych sprzedawców narządy dawców wciąż nie wystarczają wszystkim potrzebującym. Tak więc zdarza się, że rekruterzy działają prawie bez ukrywania się i budują niemal legalne systemy transportu transportera, jego zakwaterowania, operacji, rehabilitacji i powrotu do ojczyzny. Ale to oczywiście, jeśli masz szczęście, jeśli dostaniesz przyzwoitego mediatora. Dlatego, decydując się na siebie „Chcę sprzedać nerkę”, musisz najpierw zadbać o znalezienie niezawodnego i zaufanego pośrednika.
    Na cenę nerek wpływają następujące czynniki:

    • zdrowie dawcy;
    • obecność lub brak alergii na leki;
    • obecność lub brak złych nawyków dawcy;
    • grupa krwi;
    • stan funkcjonalny ciała;
    • pilność operacji.

    Ostatni czynnik jest bardzo ważny. Często zdarza się, że korzystając z trudnej sytuacji osoby, pośrednicy obniżają cenę o prawie jedną trzecią deklarowanej ceny.

    Średnio można nominalnie sprzedać nerkę w Moskwie za kwotę od 10 do 100 tysięcy dolarów, w zależności od czynników opisanych powyżej, ale w rzeczywistości darczyńcy zazwyczaj otrzymują nie więcej niż 5 tysięcy dolarów, ponieważ reszta idzie na kurs rehabilitacji, życie, jedzenie, lot lotniczy itp., lub po prostu przypisane przez pośredników.

    Mediatorzy i nielegalne kliniki, w których każdy może sprzedać nerkę, oferują jeszcze mniej pieniędzy dawcom, ale z powodu poważnego ubóstwa wielu uważa 500-1500 dolarów za odpowiednią nagrodę.

    Jedną z najgorszych pozycji w WNP jest Mołdawia, gdzie można sprzedać nerkę za jedyne 2-3 tysiące dolarów, a proces ten od dawna został uruchomiony.

    Przede wszystkim transplantologia cieni jest powszechna w Iraku, Indiach, Pakistanie, Kolumbii i na Filipinach, gdzie sprzedanie nerki nic nie kosztuje, a dawcy otrzymują bardzo mało pieniędzy w postaci 1-3 tysięcy dolarów, podczas gdy odbiorcy (najczęściej z krajów bogatych) zapłacić 20-100 tysięcy, z których większość trafia do pośredników.

    Gdzie mogę sprzedać nerkę i za ile

    Według Organs Watch około 15-20 tysięcy nerek jest sprzedawanych na czarnym rynku na świecie rocznie.

    Oficjalnie możesz legalnie sprzedawać nerki tylko w niektórych „cywilizowanych” krajach. Obecnie na poziomie legislacyjnym handel ludzkimi organami jest dozwolony przez takie państwa jak Irak, Iran, Tajlandia, Indie i Pakistan. Handel na rynku przeszczepów narządów osiąga 75% całkowitej liczby transakcji, więc są popularnym celem „turystyki medycznej”.

    Natychmiast możesz powiedzieć, sprzedaj pilnie nerkę tutaj nie zadziała. Ponieważ w tych krajach prawie wszystkie kliniki specjalizują się w tego rodzaju usługach, na ich terytorium organizowane są prawdziwe „farmy” nerek. Nazwa ta oznacza specjalne kompleksy hotelowe lub apartamentowe, w których zakwaterowani są ludzie przebadani. Mieszkają tam kosztem przyszłej umowy i czekają na swoją kolej na operację. Z reguły gromadzą się tu dziesiątki tysięcy biednych ludzi, a głównymi klientami są obywatele Stanów Zjednoczonych i krajów bogatego Wschodu.

    Jak sprzedać nerkę do Rosji

    Według lekarzy ludzie stale przychodzą do swoich klinik, aby oferować swoje nerki i inne narządy do sprzedaży. Jednocześnie w Rosji legalne jest nie kupowanie ani sprzedawanie takiego „towaru”.

    Handel narządami jest zabroniony, ale operacje ich przeszczepiania (w tym nerek) w Rosji są nie tylko dozwolone, ale także bezpłatne w państwowych placówkach medycznych dla tych, którzy potrzebują ich z powodów medycznych. Inną rzeczą jest to, że jest zbyt wielu ludzi, którzy chcą, i wykonuje się tylko około 1000 operacji rocznie, co tworzy długie kolejki na nadchodzące lata, więc w przypadku nagłych poważnych problemów pacjenci muszą polegać tylko na prywatnych klinikach (dla porównania, na Białorusi liczba takich operacji jest średnio 2 razy więcej, w USA - w wieku 18 lat, aw Niemczech i Izraelu w wieku 20-25 lat).

    Głównymi ośrodkami medycznymi, które stale wykonują przeszczepy nerek, są:

    • MA im. Sechenov (Moskwa);
    • Instytut Badawczy Pirogov (Moskwa):
    • Główne ośrodki chirurgii RAMS;
    • Dziecięcy szpital kliniczny (Moskwa);
    • Center for Transplant im. Shumakova (Moskwa);
    • Uniwersytet. Pavlova (St. Petersburg).

    Inne operacje transplantacyjne prowadzone są przez inne ośrodki federalne i miejskie zlokalizowane nie tylko w Moskwie i Petersburgu, ale także w całej Rosji (Nowosybirsk, Riazań, itp.).

    Na przykład w WNP jest to RSPP transplantacji narządów i tkanek (Mińsk), Instytut Chirurgii i Transplantologii nazwany na cześć Shalimova ”(Kijów),„ Centrum transplantologii nerek ”(Taszkient) itp.

    Ale prawo mówi, że w życiu tylko krewny może dobrowolnie zostać dawcą, który dobrowolnie zgadza się dzielić nerkę z jednym z rodziców, siostrą, bratem lub dzieckiem. Co więcej, nie można już dawać narządów krewnym bez krwi (mężowi, żonie). Jedynym wyjątkiem jest szpik kostny.

    Dlatego, aby sprzedać nerkę w Moskwie, Sankt Petersburg i inne miasta Federacji Rosyjskiej jest możliwe tylko przez rekrutujących, którzy organizują podróż do innego kraju, w którym operacja zostanie wykonana.

    Czy mogę sprzedać nerkę na Ukrainie

    Zgodnie z nową ustawą „O transplantacji” (tak, w rzeczywistości, także ta stara) nie można swobodnie kupować ani sprzedawać organów na Ukrainie. Możliwe jest tylko przeszczepienie od powiązanych dawców lub zwłok. Dlatego cała ta działalność jest prowadzona na czarnym rynku. Wystarczy otworzyć Internet i od razu można znaleźć wiele zasobów tematycznych - od prostych tablic ogłoszeń i grup w sieciach społecznościowych po prawdziwe supermarkety internetowe, w których każdy może wystawić organy na sprzedaż ze wszystkimi niezbędnymi informacjami, referencjami itp.

    Usuwanie narządów odbywa się zarówno na terytorium Ukrainy (głównie w klinikach w Kijowie, Zaporożu i Dnieprze), albo dawca jest transportowany zgodnie z tradycyjnym schematem do Turcji lub Tajlandii (rzadziej Izraela lub UE), gdzie wszystko się dzieje. Cena nerki, jak już wspomniano, waha się od 50–60 do 180–200 tysięcy euro.

    Ile kosztuje sprzedanie nerki w Kazachstanie

    Czy mogę sprzedać nerkę w Kazachstanie? W tym przypadku mieszkańcy tego kraju mają przewagę nad mieszkańcami innych republik byłego ZSRR. Oczywiście legalna sprzedaż nerki tutaj nie zadziała - to zabrania prawa, ale jest w tym mała luka. Nazywa się „Anatomical Gift” (wszystko jest w pełni oficjalnie i poświadczone notarialnie). Podarowanie swojego ciała innej osobie ma prawo do krewnych lub najbliższych przyjaciół. Korzystając z tego, mediator może uruchomić transakcję handlową, przedstawiając dawcę jako dawcę. Jednak w ostatnich latach kontrola nad tym jest ścisła i jeśli podejrzewa się oszustwo, uczestnicy mogą być przedmiotem dochodzenia.

    Więc tutaj ponownie pytanie, jak sprzedać nerkę, najczęściej spoczywa na zagranicznych podróżach służbowych. Głównym rynkiem ofert jest Internet, a sami mediatorzy oferują „zarobki” do Indii, Malezji lub Tajlandii, gdzie organy dawcy mogą zostać wycofane przy minimalnych kosztach i prawie bez przeszkód ze strony władz publicznych. Ile kosztuje sprzedanie nerki w tym przypadku? Jeśli uważasz, że dane już wspomniały o zasobie Havocscope, lokalny darczyńca może oczekiwać, że otrzyma od 5 do 10 tysięcy dolarów. Znacznie rzadziej 20-30 tysięcy, a potem, jeśli znajdziemy porządnego mediatora.

    Jak nie stracić nerki i pieniędzy

    Obecnie większość takich transakcji jest dokonywana online, dlatego różne schematy oszustw są bardzo powszechne na tym rynku. Jednym z najbardziej popularnych jest „rozwód” dotyczący dodatkowych wydatków.

    Najczęściej jego ofiarami są ludzie, którzy chcą pilnie sprzedać nerkę. Tutaj pośrednicy nie torturują osoby długimi i kosztownymi kontrolami i analizami, ale natychmiast nazywają cenę.

    Najważniejsze jest jednak to, że kwota nie jest „czysta”, ale bez uwzględnienia kosztów uzyskania wizy, lotu, zakwaterowania, posiłków, operacji i rehabilitacji. Dlatego, jeśli na początku mówimy o, na przykład, 50–60 tys. USD, to po odjęciu wszystkich kosztów może to być 20–30 USD. A obliczenia tutaj wynikają z faktu, że ofiara nadal nie będzie narzekać.

    Innym popularnym schematem jest „rozwód” do analizy. Scammer znajduje osobę, która szuka miejsca na sprzedaż nerki i zaprasza go do testów w prywatnej klinice. Po tym, jak nieudany dawca przechodzi kilka złożonych badań z dostarczeniem wszystkich możliwych analiz, zostaje poinformowany, że jego ciało nie jest odpowiednie. W rezultacie klinika i mediator całkiem legalnie zarabiają na analizach, aw rzeczywistości nie ma nic do podważenia.

    • Istnieją absolutnie okropne historie z kategorii mitologii, w której mówi się o: transplantologach bespredelshchik, którzy wycinają ludzi w niektórych laboratoriach w piwnicy, a następnie wyrzucają je bez pieniędzy na ulicy; Transplantologowie-rozpruwacze, wabiący dawców i całkowicie demontujący te części; oszustów rzucających ludzi w innym kraju po operacji, nie płacąc im nic.

    Ale są w 99% przypadków fikcją.

    1. Po pierwsze, nie każdy lekarz może kompetentnie usunąć narząd i zapakować go do dostarczenia zgodnie z jego przeznaczeniem, a taką operację można wykonać tylko w dobrze wyposażonej klinice z wykwalifikowanym personelem pomocniczym.
    2. Po drugie, nawet pod warunkiem, że nikt nie znajdzie ciał nieszczęśliwych ofiar „Ripperów”, zniknięcie dużej liczby ludzi nigdy nie pozostanie niezauważone.
    3. I po trzecie, rzucenie osoby bez organu w obcym kraju jest obarczone bardzo niebezpiecznymi konsekwencjami. W przypadku takich oficjalnych skarg zaangażowane będą organy ścigania, które w rzeczywistości nie będą tak trudne do obliczenia i złapania przestępców.

    Tak więc ci, którzy chcą zostać darczyńcami komercyjnymi i zarabiać pieniądze sprzedając swoje ciała, powinni uważać tylko na dwa wyżej wymienione systemy. Jeśli omówimy wszystkie punkty na początku i jasno wyjaśnimy prawa i obowiązki stron, transakcja zapowiada się opłacalnie.

    Myślę, że sprzedaż nerki to tylko tymczasowe rozwiązanie twoich problemów.

    Jeśli osoba nie radzi sobie ze swoim życiem z głową, dwoma rękami i nogami, wtedy nerka nie będzie asystentem.

    Pieniądze zostaną wydane w ciągu miesiąca, a potem wszystko będzie od początku, już więcej problemów, bo masz tylko jedną nerkę i potrzebujesz leczenia.

    Aktualizuj!

    Uwaga, postanowiłem zamknąć komentarze do tego artykułu, ponieważ za kilka miesięcy dodano ponad sto komentarzy z telefonami i e-mailami, a także komentarze „Chcę sprzedać nerkę”.

    Rozumiem, że niektórzy czytelnicy mogą mieć trudne sytuacje życiowe, ale ten artykuł ma charakter informacyjny i nie zawiera wskazówek dotyczących mediacji. Jeśli chcesz sprzedać nerkę, NIE znajdziesz kupującego ani sprzedającego. Pamiętaj, że sprzedaż nerek jest nielegalna w Federacji Rosyjskiej.

    Dziękujemy za zrozumienie!

    Jeśli znajdziesz błąd, wybierz fragment tekstu i naciśnij Ctrl + Enter, a ja to naprawię! Dziękuję bardzo za pomoc!